Sieć Ethernet oparta na gniazdach typu RJ45 stosuje tak zwane moduły keystone. Są to niewielkie wkładki, które pełnią w każdym gnieździe fundamentalną rolę. W jednej strony pozwalają na włożenie kabla sieciowego z zakończeniem RJ45, z drugiej natomiast umożliwiają szybkie i solidne osadzenie końcówek przewodu doprowadzającego. Dzięki nim możliwe jest błyskawiczne zainstalowanie nowych gniazd, ponieważ do całej procedury nie są nawet wymagane żadne narzędzia (takie jak zaciskarka). Wystarczy zwykły nożyk, którym zdejmiemy z kabla typu Ethernet końcówkę izolacji, by odsłonić gołą miedź, co pozwoli na najlepszy możliwy styk i brak zakłóceń w funkcjonowaniu sieci.
Aby wszystko działało jak należy, najpierw trzeba wybrać odpowiedni rodzaj modułu oraz kabla. Istnieją odrębne wersje dla przewodów ekranowanych i nieekranowanych – te drugie są zdecydowanie częściej spotykane. Gdy mamy już przewód oraz stosowany moduł keystone, należy na początku usunąć kilka centymetrów głównej izolacji z kabla. Następie usuwamy około pół centymetra izolacji z każdej z żył, starając się nie doprowadzić do ich nadmiernego rozplecenia.
Mocowanie żył w module keystone – https://www.napad.pl/1300-moduly-keystone, jest bardzo proste. Na brzegach znajdują się kolorowe oznaczenia dla każdego kolejnego otworu, do którego należy przypasować żyłę o identycznym kolorze izolacji. Po umieszczeniu wszystkich żył na swoich miejscach, pozostaje założyć plastikowy zatrzask i mocno go docisnąć. Na końcu warto sprawdzić specjalnym przyrządem, czy wszystkie styki gniazda funkcjonują prawidłowo. Moduły keystone wykorzystuje się powszechnie w abonenckich sieciach komputerowych, w instalacjach monitoringu posiadających kamery IP, a przede wszystkim w tzw. patch panelach, gdzie łączą się ze sobą bardzo duże ilości różnych przewodów sieci Ethernet.